No i post poszedł. Nie wytrzymałem i musiałem nad tym przysiąść. W głowie już wszystko było.
Panom
blaznowi i
Michalievowi już musimy podziękować. Nie wiem co się stało, ale byliście ostatnio, przez kilka już tur martwymi duszami. Nie mogłem sobie pozwolić, żeby takie zombi chodziło za grupą. Szkoda, że tak wyszło.
Czego oczekuję w najbliższej turce?
Macie chwilę dla siebie. Na pewno chciałbym zobaczyć Wasze przemyślenia na temat ostatnich wydarzeń. Możecie podyskutować na doc'u ale niekoniecznie. Może wolicie po prostu zastanowić się w samotności nad tym co się stało?
Może minstrel chciałby Wam coś zaśpiewać?
Rozwińcie skrzydła. Spłódźcie coś. Głowa do góry! Ranek może być jeszcze gorszy od dnia poprzedniego...
Głosowanie do
niedzieli 19 maja. Jeśli będzie wcześniej, ruszymy dalej szybciej. Ruchu oczekuję do
środy 22 maja.