Pytanie:
w czym jest problem aby grać samurajem, który uczy chłopaka na zerowym poziomie zdolności, podczas wspierania pana, który zatrudnia łowców bądź samych bandytów-najemników podczas walki o jakąś sprawę?
(Dla przykładu historycznego patrz: Oda Nobunaga, którego wiernym wsparciem był Toyotomi Hideyoshi. Podejrzewa się, że Hideyoshi był roninem bądź bandytą (nie pochodził z żadnej linii samurajów) nim dołączył do Nobunagii) |