Robo-coś prawdopodobnie miało by sprawność, uszkodzenia, zakłucenia (zależnie od tego czy sterowany na odległość - efektem mógł by być brak dostępu do pewnych stref; czy sterowany fizycznie - brak rozenzania w terenie, niemoznosc jego przeskanowania etc.)
Pancerz, amunicja, ladunek - ten ostatni był by energią zasilającą przeznaczona na atak nie do końca fizyczny.
Co do metafizycznej postaci: energia, natura. Była by jeszcze Aura ale...
Aura jest nieodzownym, niewidocznym elementem istnienia. Istnieje w każdym świecie, ale nie zawsze jest w nim znana. Każdy byt jest nią obarczony i nie zawsze ma na nią wpływ. Jest niezależna od istoty. Dodatkowe ciekawostki i wyjaśnienia zostawię do odnalezienia w sesji.
Co do ciekawostek wpadłem na pomysł postaci wzorowanej na motywie SAO. Gra takową postacią oparta została by na 2 płaszczyznach. Nervgear przenoszący świadomość gracza do między-świata z stałym lub okazyjnym powrotem do świata realnego.