Adrian miał problemy z kompem, ale widze, że sie wreszcie wykaraskał...
Ruda ma kompa tylko w weekendy... więc będziemy musieli sobie jakoś radzić...
Jarek miał sie pojawić wczoraj i jakos go nie widze...
Bortasz... strasznie łatwo sie zniechęcasz, albo mi zupełnie nie ufasz... Obciąłem ci listę sprzętu poczatkowego (niedużo), z jakiegoś powodu... Ci kórzy u mnie grali irl wiedzą, że wszystko ma swoje czas i miejsce i jakiś powód...
A drobny szczegół Telkontar nie należy do ekipy Bonebrakera więc nie należy go do niej wliczać.
P.
__________________ Si vis pacem para bellum.
Wojownicy nie umierają. Oni idą do piekła, żeby się przegrupować.
I zesłał ich Pan, by siali zamęt i zniszczenie.
Jestem Skoletek. To my przytrafiamy się dobrym ludziom. Porzućcie wszelką nadzieję... |