Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-05-2013, 01:09   #106
Rhaimer
 
Rhaimer's Avatar
 
Reputacja: 1 Rhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwuRhaimer jest godny podziwu
Ghost Spider

Jego towarzysze nie radzili sobie z mechanicznym pająkiem. Dziwne to były stworzenia. Duch nazwałby je raczej wytworem biotechnologii aniżeli mechaniki, czy tutejszej, postapokaliptycznej natury, chyba, że stawonóg został poddany specyficznemu napromieniowaniu. Zaczynał w to wątpić, gdy wypuścił z siebie dziwnej konsystencji olej.
Ghost jak na razie trzymał się z boku obserwując walkę, jednak teraz postanowił się włączyć, zwłaszcza widząc w zagrożeniu swoich kompanów. Dostawali niezłe baty, równie dobrze mógł pozostać obserwatorem i po prostu się przyglądać, rozkoszując się emocjami i rozrywką. Dodając do tego kubeł popcornu w lewym ręku a drugi plastikowy pojemnik z coca-colą w prawym, naprawdę poczułby się w siódmym niebie.
Rzeczywistość pozostawała jednak inna. Postanowił, że do walki z tak masywnym przeciwnikiem użyje równie mechanicznej pomocy. Z innego wymiaru przyzwał swój ognisty motor, na którym z dumą zasiadł podkręcając płomienie wokół swojej osoby. Sprawiał również, że znajdowały się one na ziemi, pod kołami jednośladu. Podkręcił gałkę z gazem dając charakterystyczny pomruk. Popatrzył na pajęczaka z prawdziwą pogardą. Jedną ręką trzymał kierownicę, a w drugiej tworzył łańcuch z pomocą, którego chciałby stworzyć coś na kształt lassa, dzięki któremu umieściłby w jego obręczy głowę wroga ciągnąc go ze sobą w dół z pomocą koni mechanicznych drzemiących w silniku jego demonicznego pojazdu.
 
Rhaimer jest offline