Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-05-2013, 20:51   #10
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Thumbs up Odpis 2

Arni (i Tomek i reszta):
Tomek podciął cię przez co potknąłeś się i twój karabin maszynowy zobaczyła para nastolatków przy fontannie. Dziewczyna krzyknęła przez co dresiarz i cygan również zorientowali się, że coś jest mocno nie tak. Po chwili Arni zaczął strzelać trafiając cygana w łeb, ale dresiarz zdołał zrobić unik i ukryć się za samochodami. Haron wtedy już był w powietrzu. Losowe kule z karabinu Arniego trafiły też w autobus zabijając kilkoro dzieci. Nawet nie zdecydowali się gdzie mają iść, gdy Tomek dokończył dziatki. (więcej niżej)

Lecter:
Zabiłeś kilkoro klientów pomiędzy szafkami jeszcze zanim ochrona zorientowała się co się dzieje i co to za strzały przed sklepem (to jest z wyjątkiem dwóch ochroniarzy, ale to ciebie nie dotyczyło, a tylko słyszałeś więcej strzałów). Zdobyłeś 1 poziom.

Haron, Zombietar:
Zombietar pobiegł w tym samym kierunku, w którym poleciał Haron, ale jeszcze pozabijał kilka osób po drodze. O dziwo nie nastolatków, którzy nadspodziewanie szybko wycofali się do parku. Zombietar zrobił małe widowisko, bo zatrzymał kilka pojazdów swoją posturą i złotą kością. Ze względu jednak na spore odległości nie udało mu się natychmiast uformować armii - ludzie raczej od niego uciekali. I tak udało się przemienić 8 ludzi... jakaś strzelanina rozpętała się na parkingu nie licząc karabinu Arniego. Haron zabił pojedyncze osoby w parku. (dla Harona niżej)

Haron:
...tym czasem Haron przez otwarte okno wleciał na korytarz najwyższego piętra szkoły. Wcześniej przyjrzał się kilku zamkniętym oknom szkoły, ale wszystkie miały zasłonki. Cicho na korytarzu i ciemno...

Shade, Shayt:
Obaj pobiegliście w stronę najbliższego skrzyżowania gdzie o mało nie zginęliście przejechani przez cysternę. Na szczęście kierowca miał dobry refleks i przyhamował. Shade próbował go przejąć, ale Shayt był szybszy. Zadziwiające jest to, że pomimo tej wielgachnej cysterny, która tu stoi i faktu, że Jaszczur Shayt zamordował kierowcę wyciągając jego głowę przez przednią szybę ludzie na chodniku bardziej zainteresowali się wyczynami Zombietara, a nie wami. Może to i lepiej? Shade zdołał przejąć 10 ludzi, a Shayt zamordować jeszcze 8 osób. Shayt również pozostawił jaja w szoferce cysterny (jechała ona z zachodu na wschód).

Zenek (i Arni i Tomek):
Dwóch policjantów wychodzących właśnie z SuppaMarket północnozachodnim wyjściem zauważyli co wyrabiają Arni i Tomek i rozpoczęła się strzelanina. Arni odwrócił się w ich kierunku, a Tomek zupełnie się nie przejął... kilka kul dotarło do Arniego, tym czasem dresiarz uruchomił piłę łańcuchową ukrywając się pomiędzy samochodami gdzieś pomiędzy basenem, a SuppaMarket. Tym czasem Zenek widział to wszystko z boku... jak i trzeciego strażnika, który ukrywał się obok autobusu tak, że Tomek nie miał szans go teraz zobaczyć. Widział go tylko Zenek... czy jednak zareaguje jakoś? Co do Bloku 3 to już na pierwszy rzut oka widać, że ma zamknięte stalowe drzwi. Jak Zenek chce się tam dostać? Jaja złożyłeś przy jednym z samochodów na parkingu.

 
Anonim jest offline