Wątek: Kobiety a RPG
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-01-2007, 02:53   #101
Sheol
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Mira, chciałabyś zrobić z tej teorii sesję? W sumie, mogłby być bardzo ciekawa, jeśli połozymy nacisk na odgrywanie postaci :P

Miłostki w drużynie. Makabra. Tak, przyznaję, jeśli mamy niezbyt rozsądną drużynę, może to bardzo przeszkadzać. Ostatecznie nawet doprowadzić do rozpadu drużyny. Znam z życia takie przykłady. Ale trzeba pamiętać, że to nie jest wina kobiet. Chyba że celowo "knują". To czysta chemia organiczna, hormony i niewiele ma wspólnego z chceniem czy niechceniem. Inna sprawa, jeśli ktoś używa odgrywania postaci jako sposobu na podryw. Takie numery też widziałem. (Hej malutka, popatrz jaką moja postać ma ogładę) Ale to też kwestia kłopotów z odróżnieniem gry od rzeczywstości.
 
  Odpowiedź z Cytowaniem