Proszę bardzo
Kolonia na Marsie istnieje. Z uwag to jedynie taka, że zespołu nie możesz zabrać na Posejdona, lecisz tam sama...
Co do ilości miejsc - na razie jest więcej zgłoszeń (ale nie kart, dostałam tylko 1) niż wolnych miejsc, więc będzie przeprowadzony "konkurs" - o tym czy się ktoś dostanie będzie decydowała jakość karty (mam tu na myśli historię/koncepcję postaci).
Ze względu na duże zainteresowanie, jest opcja, że zamknę rekrutkę wcześniej, a trochę czasu poświecimy na szlifowanie kart. Póki co, przy zgłaszaniu się, nie trzeba mieć karty ultra-dopracowanej.
Kochani, zadziwiacie i strasznie cieszycie mnie takim zainteresowaniem. Dzięki ;*