Możecie sobie mówić, co chcecie, o moim wtrącaniu się, ale sprawa waszych postaci jak najbardziej dotyczy także mnie jako potencjalnego gracza. To jest po prostu okropne uczucie, gdy próbujesz stworzyć postać pasującą do settingu i "klimatyczną", a równocześnie z tobą gra jakiś gościu z wyrwanym z anime bohaterem z kataną, który chce tylko opisywać, jaki to jest zajefajny zabijaka i jak potrafi super-precyzyjnie naparzać we wrogów.
Zresztą nieważne, grajcie sobie jak chcecie. Mnie ta rekrutacja przestała interesować; nie chcę ryzykować, że będę musiał czytać opisy skomplikowanych akrobacji podejmowanych przez wasze postacie albo czegoś takiego. A zatem dla was nie będzie mojego marudzenia, wszyscy wygrywają.
Cytat:
|
Rzecz druga, czepiasz się czegoś o czym nie masz bladego pojęcia. Widzisz hasło "karabinek snajperski" i od razu zamykasz postać w ramach kolesia siedzącego na dachu, który w sesji będzie chował się za szafką i czekał na wystrzelenie tego jednego naboju żeby móc przeładować i jak chybi ma problem.
|
Nie widzę postaci, która będzie taktycznie zawadzać... widzę postać, której nikt rozsądny nie wziąłby do tej misji, ponieważ specjalizuje się w cichych zabójstwach celów o wysokim statusie i zgodnie z twoim opisem nie ma żadnych zdolności, które wskazywałyby na to, że byłaby preferowanym kandydatem do wysłania... gdziekolwiek miałaby zostać wysłana. Odnoszę wrażenie, że wy dwaj nawet nie do końca łapiecie, o czym ja mówię, i to jest chyba część problemu. Ale ponownie, nieważne.