Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-05-2013, 17:12   #37
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Wędrówka nie była trudna , zwłaszcza, że Smash torował wam drogę swą masą. Nie zauważyliście zbyt wielu zwierząt tylko jakieś ptaki. Filippe zmienił się. Choć nikt z was nie przyglądał mu się, aby nie wzbudzić jego zainteresowania, to szybko zauważyliście, że jego chód stał się bardziej męski, a głos, którym wypowiadał paskudne przekleństwa był chrapliwy.

Gdy zbliżaliście się do wnętrza wyspy, rośliny stawały się dziwnie poskręcane, a a strumienie pełne oleistej cieczy. Doszliście do niewielkiego wąwozu, który wiódł ku wzgórzu w centrum wyspy. weszliście na ... no cóż gigantyczne kamienne płyty. Dwudziestometrowe kolumny na których wyrzeźbiono złowróżbne symbole. Gdy minęliście rząd wyjątkowo gęsto rozstawionych kolumn, trafiliście do niewielkiej kotlinki. Pokryta była spiralnymi symbolami biegnącymi ku centrum, gdzie na podwyższeniu znajdował się ołtarz. Niedaleko was, pod kępą drzew nagle zobaczyliście ogromnego stwora. Było to pokryte łuską, sześcionogie i rogate monstrum, większe od bojowego rumaka. Obok niego leżała mniej więcej dziesięcioletnia dziewczynka. 'potwór zasłonił ją swym ciałem i napiął wszystkie mięśnie do skoku.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline