Już tak nie zazdrość, Tasselhofie :P
Mi tam się podoba, przyjemnie się czyta. Nie jest wulgarne i obrzydliwe (dlatego nie będzie reputacji
), dość szczegółowe i nawet jakiś wstęp był, a nie od razu do roboty. Powaga świątyni Shaylli została zachowana :P
Jestem na tak