Tyaa jak to szło?:P
I zadumałem się nad tym jak dziwnie się plotą człowiecze losy - po kilkunastu latach w Akademii miałem pewnie większe doświadczenie życiowe niż ten rycerzyk, a i pewnie niejeden z moich szkieletów służebnych mógłby mi opowiedzieć ciekawszą historię życia niż Avalanche
Postać to postać, a Chrapek bardzo dobrze odgrywa rolę zimnego i bezczelnego nekromanty
Tą puentą zakończmy wszelkie niesmaki i czerpmy przyjemność z gry w jakże wartkiej sesji