No - ciekawsze knajpy niż sztampowa
Takie wprowadzenie brzmi już atrakcyjnie.
Choć skopania i obudzenia w rynsztoku graczy wolałbym uniknąć. Gracze bardzo nie lubią, kiedy zarządza się coś autorytaywnie, na co nie mają wpływu. Ot - leżysz bez kasy, broni i takie tam...