Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-06-2013, 20:22   #22
Yarot
 
Yarot's Avatar
 
Reputacja: 1 Yarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnie
Warszawskie popołudnie robiło się coraz bardziej pochmurne. Cieżkie chmury zbierające się od rana zaczęły się kłębić i od czasu do czasu posypały śniegiem zmieszanym z deszczem. Pogoda nikogo nie rozpieszczała, a w takich warunkach najbardziej dostawało się kierowcom. Przejazd do stacji nowobudowanej stacji Powiśle na szczęście nie był specjalnie trudny. Nawigacja łatwo znalazła ten punkt a niewielki sznurek pojazdów poprowadził do celu. Część Wisłostrady w tym miejscu schodziła pod ziemię i prowadziła tunelem pod podjazdem do mostu Świętokrzyskiego. Od czasu zeszłorocznego zalania stacji tunel był zamknięty a ruch samochodowy skierowano okrężną drogą wokół Centrum Naukowego Kopernika i bocznymi uliczkami w okolicach Tamki i Dobrej.
Zwykle tutaj były niezłe korki bo cwaniaków wymuszających pierwszeństwo nie brakowało. Po Nowym Roku jeszcze był spokój i choć to był dzień pracujący to jeszcze dawało się dobrze jechać. Zajechanie pod bramę wjazdową na teren budowy ukazało miejsce pracy w całej okazałości. Sprawiało wrażenie wymarłego, gdyż tylko ochroniarz przy zamkniętej bramie był jedynym widocznym żywym obiektem w okolicy. W głębi placu widać było stojące koparki, hałdy materiałów budowlanych, kilka rozkopanych dziur w ziemi oraz ciąg kontenerów mieszkalnych po prawej stronie. Gdzieś w głębi pracowała jakaś maszyna wydająca buczące dźwięki zbliżone bardziej do generatora niż koparki. Nie kursowały żadne ciężarówki ani inne pojazdy, dlatego brama wjazdowa była zamknięta.
Robert zostawił samochód niedaleko bramy i ruszył razem z Elizą w stronę budki ze strażnikiem.
 
__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._
Yarot jest offline