Ja właśnie pisze posta teraz, tak że za godzinkę powinien być lub dwie jak mnie zawezwią do pracy, ale jestem dobrej myśli
Ja jestem za pchnięciem akcji do nocy...chyba że w ciągu dnia pojawią się jakieś informacje które nas spowolnią i dadzą nowy trop...ale lepiej do nocy, na to idzie mój głos.
P.S. Plan Bounty'iego jest dobry i Thomas zostałby na ochłapach... ale skoro nie ma Irminy na nocnej straży, a w tym i Hansa, to Thomas zajmie pozycję daną mu przez Ekharta. Jeśli nic nie wyjdzie z tego planu to proponuje poza przepytywaniem, zrobić jakąś prowokację i zasadzkę, ale to można obgadać później... kolejnego dnia.