Mechanika mnie zabija. No chyba, że tak jak jest u Abiego w Pathfinderze - MG bierze na siebie prawie cały ciężar mechaniki, która służy jedynie rozstrzyganiu konfliktów, to bardzo chętnie. Póki nie muszę pamiętać miliona zasad żeby jakkolwiek móc się poruszać w sesji, to ja się piszę na epicką sesję i tworzenie legendy.
Chciałabym zagrać smokiem ... coś mi się obiło o uszy, że tam można zagrać smokiem?
__________________ I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks |