Dziękuję za zrozumienie i umiejętność "czytania między wierszami".
Ja również nie miałem nic złego na myśli. Sam w życiu kilka razy popełniłem ten błąd że usilnie starając się żeby wszystko było jak najlepiej szło się po przysłowiowych trupach.
Wiem i wierzę że teraz nam wszystkim będzie się dobrze grało.
Pytanie na koniec - to ilu nas właściwie na tą chwilę gra?
P.S. Wiem że to nie moja sprawa ale tak z czystej ciekawości czy nasz MG pracuje tylko na nocnych zmianach? Jeżeli tak to nie co ciężko nam się będzie prowadziło dialogi w google docs w godzinach nocnych a dwa - współczuję. Wiem jak to jest pracować w nocy i na dłuższą metę wykańczające doznanie.
__________________ There can be only One Draugdin!
We're fools to make war on our brothers in arms. |