Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-06-2013, 17:49   #24
Pinhead
 
Pinhead's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputację
Rozmowa z porucznikiem Kevinem Robertsonem nie należała do najłatwiejszych. Oficer wykazał się typową wojskową logiką wymieszaną z angielską flegmą, co w efekcie dało dość odporną na argumenty mieszankę.
Co prawda wojskowy pozostał nieugięty, ale w efekcie szybkiej reakcji Tempeltona, mapa znalazła się w rękach ratunkowej ekspedycji. Księgi skonfiskował porucznik, ale zapewnił że wystara się u ambasadora, aby szanowni państwo zostali powołani jako dodatkowi biegli.
Gdy grupa wychodziła z willi, porucznik Robertson rzekł:
- Drodzy państwo mam nadzieję nie mają mi za złe mojej postawy. Krępują mnie rozkazy i dlatego też mam ograniczone pole manewru. Naprawdę zależy mi na tym, aby odnaleźć jak najszybciej pani ojca - tutaj wojskowy spojrzał na pannę Woolley - i udowodnić jego niewinność. Co prawda sam fakt zabrania znaleziska świadczy mocno na jego niekorzyść, ale wierzę, że tak wybitny naukowiec musiał mieć jakiś powód do takiego postępowania. Znam pracę pani ojca i od lat śledzę jego badania. To naprawdę wielki człowiek i szkoda, by było aby w taki sposób roztrwonił swoją sławę i stracił dobre imię, a dodatkowo zaszkodził w ten sposób Koronie. Dlatego proszę, abyście panowie, a przede wszystkim pani nie traktowali mnie jak wroga. Jesteśmy po tej samej stronie. I ja i państwo chcecie oczyścić imię sir Woolley’a.. Mam nadzieję zatem, że gdy dowiedzą się państwo czegoś, to podzielą się tym ze mną. W ten sposób będziemy mogli szybciej załatwić pozytywnie sprawę. Żegnam i życzę pomyślności.

Zdezelowany Packard zawiózł grupę z powrotem do Bagdadu. Wszyscy udali się na górę do pokoi, aby w ciszy przestudiować mapę oraz opracować plan.
Z mapy wynikało, że znalezisko o którym mówił sir Woolley znajdowało się w samy centrum starożytnego miasta, a dokładnie w jednym z tak zwanych grobów królewskich. Dotarcie do tego miejsca nie będzie proste. Na pewno trzeba będzie przeprowadzić jakiś rekonesans, ale z tego co już było wiadomo, teren wykopalisk jest obecnie pod strażą wojskową zarówno wojsk brytyjskich, jak i irackich. W tym momencie grupa badaczy, którymi przewodził sir Woolley był ograniczona do minimum i prowadziła na miejscu tylko i wyłącznie prace katalogowe. Część naukowców i pracowników przebywała w różnych hotelach w Bagdadzie.

Gdy po dłuższej dyskusji grupa schodziła coś zjeść okazało, że w hotelowym foyer aż wrze. Kilkanaście osób przekrzykiwało się i wyrażało głośno swoje oburzenie. Co i ruszył dało się słyszeć słowa “to skandal”, “”wprost niewiarygodna zarozumiałość”, “zdrada”
Jak się szybko okazało chodziło o konferencję, jaka dosłownie kilkanaście minut w rezydencji sir Shekelton. Jegomość ów, który ja sam mówi w dużej mierze jeszcze do niedawna finansował badania prowadzone przez sir Woolley czuje się w moralnym obowiązku wziąć udział w poszukiwaniach. Jakby tego było mało uważa, że tylko on jest w stanie odnaleźć zbiegłego naukowca i tylko on może zagwarantować, że znalezisko trafi do prawowitych właścicieli, czyli do dumnego narodu irackiego. Na konferencji swoje poparcie dla tej inicjatywy wyraził także szejk Omar al-Katay. i jako przywódca większości nomadycznych plemion zagwarantował pomoc sir Shekeltonowi w schwytaniu złodzieja.
Zebrani dziennikarze byli oburzeni postawą sir Shekelton, który od dawna był podejrzewany o arabskie sympatie. Jednak obecne jego wystąpienie traktowane jest już jako zdrada interesów Korony i zapewne początek torowania sobie drogi do objęcia władzy w kraju.

Wobec takiego przebiegu zdarzeń rozmowa w czasie obiadu była bardzo burzliwa i pełna napięć. Łatwe z pozoru zadanie odnalezienia naukowca zmieniało się powoli w wielką międzynarodową awanturę.
 
__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman
Pinhead jest offline