Hmm, w sumie tak - kilka stron umieścić to nie problem. Chyba, że jak rozumiem - nie mają właściwie poza tymi na stronie - grafik. Wtedy takie "demo" wygląda średnio.
W sumie twórcy jednak na paru konwentach byli, więc taką efemerydą chyba nie są, a przynajmniej nie byli. A patronatów zebrali więcej niż ja do Głębi