Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-06-2013, 21:53   #18
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Argaen ruszył za innymi, przeklinając w duchu niecierpliwość barbarzyńcy i głupotę Elisy, równocześnie pod płaszczem szykując kuszę do strzału.
Choć jednak byli coraz bliżej wioski, a głos dziewczyny słychać było z daleka, ci, którzy byli w wiosce nie zareagowali.

- Niech to wszystkie demony porwą! - zaklął Argaen, gdy dostrzegł powód owego braku reakcji.

Trupy, same trupy. Ktoś zajął się mieszkańcami wioski i zadbał o to, by już nigdy nikomu nie udzielili gościny.

- Kto to zrobił? - zadał retoryczne pytanie. Stało się to dość dawno temu i zapewne nie zostały już żadne ślady po tych, co dokonali zbiorowego morderstwa.

Pozostało za to pytanie, co dalej. Co zrobić z wisielcami? Pochować? Spalić? Zostawić? I czy spędzić noc w tej przeklętej wiosce.

- Co teraz robimy? - zwrócił się z pytaniem do pozostałych.
 
Kerm jest offline