Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-07-2013, 10:55   #5
F.leja
 
F.leja's Avatar
 
Reputacja: 1 F.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnie
Czytam sama z siebie i to mnie czasem inspiruje do sesji, ale nigdy w drugą stronę. Jeżeli gram w coś opartego na literaturze, to już mam to przeczytane. Jeżeli na przykład chodzi o zależność - gram w fantasy, to chcę sobie poczytać fantasy - to chyba w ogóle u mnie coś takiego nie występuję.
Czytanie jest raczej niezależne od rpg w moim przypadku. Czytam bo lubię. Gram bo lubię. Ale jedno od drugiego raczej nie jest zależne. Szukałabym źródeł gdzieś indziej - bo to chyba prawda, że gracze rpg są ludźmi czytającymi - ale to nie znaczy, że jedno wynika z drugiego. Fałszywa korelacja, cum hoc, ergo propter hoc.
 
__________________
I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks
F.leja jest offline