Wreszcie powróciliście z Otchłani, gratuluję
I to bez żadnych strat... w postaciach, bo chyba straciliśmy na wstępie kilku graczy :s
Prosiłbym tych, którzy są wciąż zainteresowani grą, żeby potwierdzili mi swoją chęć do gry w jakiś sposób, żebym wiedział ilu jeszcze mam graczy i czy powinienem się martwić. W każdym razie wygląda na to, że historia drużyny będzie z cyklu "wszystko było z nami dobrze... a wtedy zaczęła się gra"
Co do gwiazdki w poście: Pamiętacie, jak byliście Siódemką towarzyszy? Otóż, zabawna sprawa. Teraz jesteście Szóstką (nie ma Percy'ego). Fabularnie wasze postaci uważają, że tak było od zawsze: Percy? Jaki Percy? Przecież nigdy kogoś takiego tu nie było...
Ale spokojnie, niedługo dowiecie się o co chodzi... na razie po prostu przyjmijcie sam fakt