Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-07-2013, 18:27   #4
Arvelus
 
Arvelus's Avatar
 
Reputacja: 1 Arvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputację
Głos rozkazał.
Matka żądała.
A jej słowa są prawem.

Ryk rozległ się z wnętrza piersi grubego karła, który miał to nieszczęście być nie tam gdzie trzeba, nie wtedy gdy trzeba i stać się hostem dla dziecięcia Matki. Mężczyzna płakał jak panienka, ale zaraz płacz przerodził się w krzyk gdy Vor wydzierał się przez jego pierś.

Odetchnął. Pierwszy raz powietrzem które nie przeszło przez usta jego nosiciela. Nie widział żadnej różnicy. Nie czuł żadnej doniosłości.

- Jedzmy bracie. Pożywmy się, potem się na nich zasadzimy i skoczymy na głowy.
odpowiedział na pytanie Eena, samemu przedzierając wyrywając serce swojego nosiciela z naczyń wieńcowych i pożarł je, po czym rozszarpał trzewia by dostać się do wątroby.
 
Arvelus jest offline