Wbrew pozorom czasem nie jest łatwo pozbyć się niechcianego natręta płci przeciwnej. Specjaliści zalecają takie metody jak zdjęcie butów i pozostawienie ich w widocznym reprezentacyjnym miejscu, obwąchiwanie własnych przepoconych skarpet, lub pach, siarczyste bekanie, itd. [słowem antypodryw „na orka”]. W obliczu zagrożenia ze strony samicy, drowi specjaliści nie zalecają zalewania się w trupa, co często odrzuca ludzkie kobiety. W przypadku drowów może to przynieść skutek wręcz odwrotny.
Dirith;
Syreny niewiele robiły sobie z tego, że je ignorujesz. Były jednak na swój sposób zdziwione brakiem reakcji z waszej strony i trochę zbiło je to z tropu, krążyły wokół ciekawsko, ale coraz ostrożniej i mniej natarczywie. Panowie syrenowie przyglądali się z daleka, niezbyt zainteresowani galopująca krewetką z dwiema puszkami na grzbiecie. Kiedy Kiti rzuciła zaklęcie i w wodzie pojawił się rozbłysk światła, panowie sylenowie natychmiast zareagowali. Poderwali się z miejsc i popłynęli sprawdzić, co to było. Panie syreny, zaniepokojone, przyłączyły się do oględzin, część z nich odpłynęła, przestraszona. Tylko parę zostało i oglądając się w kierunku błysku krążyły uparcie wokół Diritha.
Po kolejnym punkcie orientacyjnym, skalnej formacji, docieracie na miejsce.
Descend by ~manaphoto on deviantART
To tu!
Underwater by ~james-face on deviantART
W skałach widnieje wejście podwodnej groty!
Dead Sea Cave by ~lion794 on deviantART
Wszystko jest obrośnięte ukwiałami, czy cokolwiek to jest. Generalnie kolorowo. Wejście jest duże, w końcu mieściła się tu łódź podwodna. Na szczęście nie trzeba się przeciskać i krewetka z wami na grzbiecie spokojnie wdrapie się po ciekawych skałach do środka.
Wokół jest ciemno. Podwodny klimat mało wam sprzyja podejrzaną ciszą i uciskającym was ciśnieniem niepewności.
Concept for an underwater cave jail by ~Onnessa on deviantART
Ostatnie syreny zmywają się i znikają w odmętach oceanu. Najwyraźniej nie mają ochoty na wycieczkę w głąb ziemi.
Dirith;
Co do...?! Jeszcze sekundę temu Kiti siedziała obok ciebie na krewetce. A potem po prostu chlup-wyparowała, zrobiła wielkiego susa w bok i obijając się z hukiem metalowym kombinezonem o skały, szaleńczo sobie... gdzieś... płynie. Szybko odkrywasz przyczynę problemu... Sporą, 3 metrową przyczynę!
Kiti;
Co się dzieje?! Wszystko wiruje, uderzasz z hukiem i metalicznym echem o skały! Coś ściągnęło cię z grzbietu krewetki i najwyraźniej gdzieś cię ciągnie, ale nie widzisz nic przed sobą, nie wiesz co się dzieje, a z tyłu nie ma w kombinezonie szybki ani wizjera!
Grappler Shark Attack by ~Seaurchinstosun on deviantART