Przepraszam za kichę z wstępem , mogę się tłumaczyć rzecz jasna ale w tłumaczeniu musiałabym pisać o czymś, o czym nie chcę. I nie chodzi tu o OP i LI tylko prywatne sprawy. Dopiero co wróciłam do domu. Walczyłam z urzędnikami i etc więc w ogóle szkoda słów.
Dopiszę się do MG z edytuje co potrzeba. Więc was dogonię chodź gram kobietę. Przepraszam za wtopę. |