W zależności od ilości ludzi tak będziemy się organizować.
Nie sądzę, by dało się całą imprezę "obstawić". Ja proponowałbym przyjazd ludzi w piętek lub sobotę. Jakaś imprezka (znów - zależnie od ilości można prywatnie u kogoś w domu w Szczecinie, lub w jakimś lokalu - sporo ich tutaj. Jak ludzi "przyjezdnych" będzie mniej to pomyślimy o noclegu w prywatnym mieszkaniu (ach) któregoś z nas, jak więcej o jakimś miejscu typu hotel czy wynajęta sala - obawiam się jednak, że to będzie rudne w taką imprezę. Coś się wymyśli.
My z Ravanesh kilka osób na pewno pomieścimy w mieszkaniu - o ile dzieci gdzieś się uda podrzucić na tą noc (ah ta instytucja teściów)
Myślę że plan prosty:
1. Spotkać się, pogadać, podejść na Wały Chrobrego (na imprezy).
2. Pograć w coś, jakąś planszówkę czy co tam się wymyśli.
jednym słowem czysty, pradawny chaos