Ja wpasowywałbym się raczej w weekend... czyli przyjazdy sobota rano (ew piątek wieczór), wyjazdy w niedzielę po południu...
Weekend chyba będzie prostszy do kupienia dla pracujących...
@Revan: złote co?!?!? kolejne usrojstwo w profilu? Nie, nie i jeszcze raz nie.