Co do zakończenia - to nie poczułem, że chcesz mnie w jakiś sposób nim ukarać - Jat mógł być tak zaślepiony rządzą zemsty na Sashy, albo przejęty swoją rolą w Sforze, że sam bym tak zagrał. Wygnanie to dla niego nie byłoby nic strasznego -w końcu Assamici tacy są - samotnicy, nie mają stałych sprzymierzeńców, cenią wolność
. Jak mówiłem, szkoda mi, że nie skończyło się akurat tak. Dzięki za słowa uznania - miło mi, że sprawiłem dobre wrażenie na Tobie. BTW możnaby scenariusz z "Podrzutka" dać na PBF, bo jest dosyć dynamiczny i jest tam wszystko, co jest zazwyczaj w Wampirze - Interesy, polityka, walka, poczucie wyższości nad śmiertelnymi i troska o zachowanie Maskarady - dobry miks dla początkujących, aby ich przekonać do WoD-a. Dziękuję wszystkim za sesję - naprawdę czerpałem z niej dużo radości, choć były trudne momenty.