-Co ty dajesz, teraz w nocy zobaczyć zabite dziecko. To musiało być straszne. – powiedział Tom wydychając powietrze, po jego ciele przeszły ciarki, a zęby zacisnęły się jak gdyby zobaczył coś drastycznego – Może to wynik naszych zwalonych godzin pracy, ale warto się upewnić. Mam więc lepszy pomysł. Zostawmy go tutaj, ale nie zamykaj drzwi jedynie improwizuj. Odwieziemy go do motelu, tam w recepcji powiedzmy aby dali nam znać jeśli Xavier wyjdzie dzisiaj jeszcze w nocy. Sami zaś wrócimy tutaj aby zbadać dokładniej ten samochód. Jeśli jest z nim coś nie tak to się dowiemy, jeśli nie to Mayson go odholuje i po kłopocie. Tym samym i tak będziemy mieli naszego Navarro na oku. |