Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-07-2013, 09:53   #60
Pinhead
 
Pinhead's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputację
Ogólnie epoka wiktoriańska nadaje się do klimatu horroru bardzo dobrze. Problem jednak w tym, że z jakiś względów nie cieszy się popularnością zarówno wśród graczy, jak i MG. Wynika to właśnie zapewne z faktu słabej znajomości okresu o którym mowa.
Do takiej sesji potrzebni są doświadczeni gracze, którzy będą potrafili przestawić na czas jej trwania swoje myślenia i sposób widzenia świata. Trzeba zapomnieć o pewnych dla nas oczywistych rzeczach i potrafić się im dziwić i odkrywać na nowo.
Epoka wiktoriańska to maniery, dystyngowany styl bycia, niespieszne życie, czasy, gdzie słowo było warte więcej niż pieniądze. I zgadzam się z Armielem, że nowy Sherlock nie ma za grosz klimatu tamtej epoki, poza oczywiście scenografią i strojami. Cała reszta jest hollywoodzka i komiksowa. I taki był z resztą zamiar twórców, więc nie można tego poczytywać jako zarzut.
A ZC w tym okresie to oczywiście ciągła tajemnica, odkrywanie nieznanych (choć dla nas już błahych i oswojonych) zwyczajów z Indii, czy Afryki, szlachecki styl bycia, brak pośpiechu, nieustanna mgła i rozległe wzgórza Szkocji, czy Walii. To długie podróże pociągiem lub dorożką poprzez podmokłe wiejskie drogi.
Horror może być tutaj bardzo kameralny, jakaś stara wiejska posiadłość, która skrywa jakiś mroczny sekret rodzinny, jakieś ruiny, gdzie coś straszy, a ludzie przebywający w tym miejscu wariują. Nie trzeba tutaj wcale krwiożerczych kultów, czy istot z Mitów, aby straszyć. Pewnie, że można wpleść i samego Cthulhu w fabułę, ale nie jest to wcale konieczne.
Można też podejść do tematu bardziej egzotycznie i wysłać graczy do jakieś brytyjskiej kolonii i zderzyć ich z całkowicie obcym światem i kulturą i tutaj o wiele bardziej pasują wszelkie kulty i istoty z mitologii Lovecrafta.
Oddanie jednak takiego klimatu, czy to w sesji na żywo, czy w pbf-ie nie jest proste.

Dla mnie siłą ZC jest to, że podstawowy setting bez żadnych specjalnych dodatków mogę przenieść w dowolną epokę historyczną lub nawet inny świat.
Klimat grtozy zależnie od dekoracji historycznych się troszkę zmienia, ale najważniejsze w tym wszystkim jest tajemnica, odkrywanie jej i ciągłe poczucie zagrożenia.
Prowadziłem nawet sesję, która miała miejsce w latach 50-tych w Polsce. I to wszystko w oparciu o podstawowy podręcznik plus oczywiście zapoznanie się z realiami danej epoki.
ZC sprawdzi się równie dobrze w latach 20-tych w Ameryce, carskiej Rosji, czy mrocznym średniowieczu.
 
__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman
Pinhead jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem