Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-07-2013, 15:11   #10
Goldberg
 
Goldberg's Avatar
 
Reputacja: 1 Goldberg jest na bardzo dobrej drodzeGoldberg jest na bardzo dobrej drodzeGoldberg jest na bardzo dobrej drodzeGoldberg jest na bardzo dobrej drodzeGoldberg jest na bardzo dobrej drodzeGoldberg jest na bardzo dobrej drodzeGoldberg jest na bardzo dobrej drodzeGoldberg jest na bardzo dobrej drodzeGoldberg jest na bardzo dobrej drodzeGoldberg jest na bardzo dobrej drodzeGoldberg jest na bardzo dobrej drodze
Asch - ehhh to moze fakt , ja sie uwsteczniam :] Ale na prawdę nie podoba mi sie to gdzie idzie rpg teraz...wszystko na sile stara sie byc trendy i indi...
Nie zgodzę sie ze rpg rozwija sie pod wzgledem grywalnosci, nie zauważyłem tego, i tym bardziej nie zgodze sie z tym ze JG jest znana wszystkim i ze wszyscy twierdza ze zajefajne - jako ze mieszkam w Krakowie , odwiedziłem wczoraj krakon w clu zagrania w cos, przez przypadek wdałem sie w dyskusje kilkuosobowej grupy (około 20/22 latkow) , no i musiałem wtrącić swoje 3 grosze o JG. Polowa nie wiedziała co to jest, a druga polowa chciała mnie ukrzyżować za to (hmm czy to przez to ze jestem 33 letnim żydem? ) ze w ogole mam odwagę i czelność wspomnieć o takim "chłamie" jak młotek I i II edycyjny...ehhh prawdziwych graczy rpg juz nie ma :P

EDIT:
Campo; wybacz ze dopiero teraz przeczytałem to co napisales
I znow pozwole sie nie do konca zgodzic - o ile w pelni bym sie zgodzil z Twoimi tezami gdybysmy sie opierali na Ied podrecznika o tyle II poszła juz zdecydowanie w stronę świata z WFB i juz orki przestają byc zabawne, snotlingi robia sie sadystyczne a wyznawcy slanesha...cóż 18+ lat O 3 ed wiem niewiele, zagralem kilka razy i mnie odrzucilo wiec nie wiem jak tam jest. Imho JG w połączeniu z nowymi armybookami jest jednak szara z rożnymi odcieniami czerwieni
 

Ostatnio edytowane przez Sekal : 28-07-2013 o 15:31. Powód: Nie piszemy posta pod postem.
Goldberg jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem