Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-01-2007, 17:00   #104
Layla
 
Layla's Avatar
 
Reputacja: 1 Layla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputację
Nareszcie wchodzę do gry . Witam serdecznie wszystkich graczy.

Zakapturzona kobieca postać plecami opierała się o ścianę białego budynku. Ubrana była w czarny, wysokiej jakości płaszcz z kapturem, pod którym znajdowała się równie czarna koszula uwydatniająca sporej wielkości biust dziewczyny. Bezskutecznie próbowała szczelniej okręcić się płaszczem, ale wiatr co chwila rozwiewał jego poły. Przez ramię przerzuconą miała torbę podróżną. Wzdychając i ziewając z nudów, nadal obserwowała czerwony namiot. Po pół godzinie, kiedy słońce zaczęło przebijać się ponad dachami niższych domów, z namiotu, jak z procy wystrzelił elf. Ubrany w czarne spodnie i szkarłatny płaszcz. Szybkim krokiem pędził mamrocząc coś pod nosem i raz po raz odgarniając potargane włosy wpadające w oczy. Dziewczyna, zaciskając mocniej prawą dłoń na dużej, finezyjnie wykonanej kosie ruszyła biegiem za nim.
"Uważaj na Skorpiona w mieście" - pomyslała - "Czyż nie tak przepowiedziała mi Marina?"
Trzymając się w bezpiecznej odległosci, podążała za elfem. Żeby go nie zgubić, wpatrywała się w tył jego głowy i starała się przypomnieć sobie wszystko co wiadomo jej o Domu Skorpiona. Trucizny... ostrza... lotki... Magia? Phi! Bzdura... - gorączkowo wytężała pamięć - Cokolwiek planuje, lepiej mieć go na oku...Czarodziejka Śmierci potrąciła mężczyznę niosącego kosz owoców.
- Uważaj jak łazisz dziewucho! - mężczyzna wydarł się, ale winna zamieszania tylko kopnęła go w piszczel i pobiegła za obiektem swojej przepowiedni. Dogoniła go, gdy ten skręcał w wąski zaułek, ale kiedy weszła tam, nigdzie nie było go widać, a uliczka byla ślepa.
- Szlag by go...! - zaklęła cicho.
 
__________________
Every next level of your life will demand a different version of you.
Layla jest offline