Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-07-2013, 00:01   #9
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Ależ to był nudziarz! Nawet o zagrożeniu swojego życia i jakimś ataku na statku, którym leciał, potrafił mówić tak, że oczy same się zamykały. Patrick ocknął się dopiero jak w tak zwanej dyskusji pojawił się kobiecy, o ile milszy dla ucha głos. Dał im chwilę rozmawiać, zanim sam postanowił się włączyć raz jeszcze.
- Nie do końca mnie dziwi fakt, że nikt nie chce przyznać, że ma coś latającego. Księgowy z zawodu, gada jakimś kodem, myślą, że chce ich pan sprawdzać, panie Schwartz. Zwykły robotnik nigdy nie polubi nikogo w garniturze.
Zerknął jeszcze na ciągle milczącego człowieka i przesunął spojrzeniem po reszcie, palcem delikatnie wskazując na dziewczynę.
- Pearl umie znajdować informacje, ja znam się trochę na statkach. Proponuję, żebyśmy poszli i popytali. Moje zdolności przekonywania są niestety mierne, zawsze od razu wygadam co i jak. Skoro boi się pan o swoje bezpieczeństwo, pozostała dwójka może pozostać z panem. Chociaż logiczniej byłoby najpierw odzyskać broń. I tak, to oznacza, że raczej zgadzam się na tę propozycję. O ile przy braku dalszej współpracy dostanę również bilet na statek lecący w bardziej cywilizowane rejony.
Landra uśmiechnął się i poprawił koszulę, starając zachowywać się jak profesjonalista nie pierwszy już raz załatwiający taką sprawę. Sam tylko wiedział jak to było naprawdę.
- Ach, i proszę dać znać ile jest pan w stanie wygospodarować kredytów na osobny transport.
 
Sekal jest offline