Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-07-2013, 08:03   #10
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Naprawdę, ten księgowy był nudniejszy niż flaki z olejem... w tubce. Mikhaił myślał nad możliwościami, zawsze można było nająć się dodatkowo na promie i mieć na oku całą mechanikę, a i dodatkowy kredyt by wpadł. Pomysł z wynajęciem statku był jeszcze lepszy. Tylko...

- Jak już znajdziecie statek, chce go sprawdzić. Jak będzie to latająca krypa to i tak będę musiał poskładać ją w drodze, a może coś da się utargować. - powiedział spoglądając to na pilota, to na specjalistkę.

Nie uśmiechało mu się siedzenie w tym miejscu i czekanie na powrót dwójki.. Tym bardziej, że zostałby sam w doborowym towarzystwie księgowego i milczącego towarzysza. Za bardzo się wyróżniali.

- Myślał pan może o zmianie ubioru na bardziej.. pasujący? W tym garniturze rzuca się pan w oczy. Damy brązową koszulę, spodnie na szelkach, robocze buty... jakiś notes. oblejemy syntkoholem i jak ulał.. brygadzista... - "..ponury, spięty brygadzista.." uzupełnił w myślach. "He, nie rzucałby się w oczy to szanse na jego wykrycie byłyby mniejsze, a kredyty bezpieczniejsze."

- ... a na miejscu by się Pan przebrał w garnitur. - powiedział z uśmiechem Potemkin widocznie zadowolony z pomysłu.
 
Dhratlach jest offline