Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-08-2013, 05:04   #17
necron1501
 
necron1501's Avatar
 
Reputacja: 1 necron1501 jest na bardzo dobrej drodzenecron1501 jest na bardzo dobrej drodzenecron1501 jest na bardzo dobrej drodzenecron1501 jest na bardzo dobrej drodzenecron1501 jest na bardzo dobrej drodzenecron1501 jest na bardzo dobrej drodzenecron1501 jest na bardzo dobrej drodzenecron1501 jest na bardzo dobrej drodzenecron1501 jest na bardzo dobrej drodzenecron1501 jest na bardzo dobrej drodzenecron1501 jest na bardzo dobrej drodze
- Tempus fugit, aeternitas manet - nie był biegły w łacinie, ale bez trudu rozpoznał ten martwy język
No chyba że to włoski, trudno powiedzieć. Jeśli ten szalony dupek przestanie ich gonić i próbować zabić, sprawdzi to. Również sam dziadek napawał niepokojem, który nie chciał przeminąć. W dupę z takim wyjazdem do NY.
Oczywiście jak wyszli z metra, gówno nie miało końca. Ten dupek znowu się pojawił przed ich grupą. Aaron zaklnął z cicha. Obrócił zapalniczkę w palcach. Nie zdążył jednak nawet zareagować czy nawet powiedzieć, gdy Tarzan wyciągnął miecz. Lecz nie to powstrzymało go przed działaniem. Była to melodia, melodia identyczna do tej którą nucił kajakarz. Tym razem jednak, nie był to niedzielny sportowiec, a mała dziewczynka.
Czując przeszywający wzrok, zanucił tą samą piosenkę. Jednocześnie ruszył powolnym krokiem w jej kierunku patrząc na nią intensywnie, starając się jednak jej nie przestraszyć gwałtownymi ruchami. Gdy przeszedł parę metrów, przerwał i powiedział: - Syn Brigid wita Cię -
 
necron1501 jest offline