Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-08-2013, 20:16   #23
Epicki
 
Epicki's Avatar
 
Reputacja: 1 Epicki nie jest za bardzo znany
Tak Autumm, wiem o co chodzi. Ale ja po prostu lubię wiedzieć na czym bazuję. Oczywiście, że sporo zmieniam i dodaje własnych pomysłów do tego co jest opisane w podręcznikach. Niektóre rzeczy olewam zupełnie.

Ale jeśli podręcznik ma być tym jak mówisz bazą, fundamentem, chcę ten fundament dobrze zrozumieć. Na zasadzie swoistej burzy mózgów chciałem uzyskać dokładniejsze informacje zgodne z podręcznikowym kanonem, aby na tym budować coś swojego. Jestem typem MG, który tak właśnie lubi się przygotowywać do prowadzenia. Ponad to, takie rozważanie nad podręcznikowym kanonem uważam za bardzo wartościowe, ponieważ ktoś inny będzie mógł przeczytać ten temat i na informacjach tu znalezionych zbudować swoją wersję świata przedstawionego na swoich sesjach.

I wracając... właśnie widzę, że wiele osób odnosi się do tego jak wygląda sytuacja z elfimi magami w Ulthuanie. Ale podręcznik podstawowy do II edycji jest skonstruowany raczej tak, by grać w Starym Świecie. A jak byk widać, że elf może zacząć z profesją "Uczeń czarodzieja".
Wątpię by chodziło o to by był to Ulthuański nowicjusz dorównujący mocą ludzkim Arcymagom. Erpegi mają raczej tendencję do mniej więcej zrównywania poziomem startujących BG. Ponad to, Królestwo Magii stwierdza, ze nawet nie opisują czarów magii wysokiej, bo byłyby bez sensu w mechanice Warhammera. Wydaje mi się więc oczywiste, że Elficka "Uczennica Czarodzieja" powinna zacząć od Magii Prostej, by później przejść do Profesji Wędrowny Czarodziej i dopiero zacząć uczyć się magii kolorów. Ulthuan jest dla niej póki co równie odległy co dla nas Atlantyda.

Warhammer to dark fantasy, gdzie gracze cały czas muszą bać się o życie, bo są zwyczajnie słabi wobec zagrożeń, przed którymi musza stawać.
Od zabawy w Boskie moce mam moje ukochane Exalted i osobiście tak to wolę rozdzielać :P
 
Epicki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem