Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-01-2007, 01:17   #1
Solfelin
 
Solfelin's Avatar
 
Reputacja: 1 Solfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumny
Rozdział 1 Teraźniejszość 1) Cytat

[center:c94e796fc0]Fale idealnych wstążek, zakolorowanych przez dziwną magię posypało się po każdym kafelku dworu. Ściany poruszyły się, dając w ten sposób znak przestrachu. On dalej prowadził przedstawienie. Buz’dah również strwożył się wielce na widok kontynuacji. Strumienie wychodzące z każdego jego koniuszek ciała, począwszy od palców, przegubów, po złączenia ramion, żeber aż po wychodzące wijce spod stóp wystrzeliwały w kręcony sposób, odbijając się od ścian oraz jak fajerwerk świecąc sztucznym ogniem.

* * *

Czymże jesteś, jak nie prochem ożywionym przez ogień.
Czymże jesteś, jak nie ciałem ożywionym przez powietrze.
Czymże jesteś, jak nie strukturą chodzącą tylko dzięki wodzie.
Czymże jesteś, jak nie istotą muszącą mieć podparcie w postaci ziemi.

Czymże jesteś, jak nie bytem zmierzającym do odrzucenia ognia, powietrza, wody i ziemi by stać się Duchem.[/center:c94e796fc0]
 
Solfelin jest offline