Głównie po to, żeby nie było kart z serii:
Tańczę śpiewam i fechtuję
Rzucam czary, też stepuję
W wolnym czasie produkuję
Z serc gigancich wielkie rzeczy
Bom je zsiekał na kotlety
Panien miałem co nie miara
Casanova stara miara
Eliksiry i oleje warze chętnie co niedzielę
W wolnym czasie biję smoki
I rabuję potem zwłoki
Nekromancją się nie param
Bo to leszcze co nie miara...
__________________ Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości... |