Za anime nie przepadam, więc raczej nie byłabym zainteresowana tego typu sesją.
...no, poza jednym wyjątkiem.
Cowboy Bebop to mój naj, naj, naj "serial" ever i sama myślałam, aby poprowadzić sesję w tych klimatach. Może niekoniecznie jako "anime", ale opartą na tym świecie. Zobaczymy, czy kiedyś dojrzeję do tego tematu na serio, jednak jako gracz w tym uniwersum pisałabym się pierwsza.