Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-08-2013, 13:18   #119
Szamexus
 
Szamexus's Avatar
 
Reputacja: 1 Szamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znanySzamexus wkrótce będzie znany
- Co to jest? - pod nosem wyszeptał Naim. Gdy postacie zbliżyły się bliżej, stało się jasne, że nieumarli rzeczywiście tu są. Postacie wyglądały odrażająco, jednak nie zrobiło to zbyt wielkiego wrażenia na Naimie.

Spojrzał na przyjaciela obok. Faro wyglądał na poruszonego, stał z wlepionymi w truposzy oczami ... Naim chwycił go za ramię i delikatnie wstrząsnął, chcąc wyrwać go z letargu. - Faro, otrząśnij się! - cicho szepnął .

Nieumarli poszli w kierunku kamieniołomu. Hmmm, zatem to nie stwory z wody zajmą się zwłokami Thondasa - pomyślał Naim. - Pewnie chwilę się nim zajmą- pod nosem szeptał do przyjaciół. - Tak czy inaczej nie jesteśmy tu sami. Skoro Faro nic nie widział z tej pozycji, proponuję pod osłoną krzaków i ciemności obejść świątynię z drugiej strony i zakraść się bliżej budynku od tyłu - skierował głowę w przeciwnym do kamieniołomu kierunku - od wschodu. - Jest ciemno, wejdźmy niezauważenie do świątyni tam zobaczymy co lub kto jest w środku. Jak trzeba to "oczyścimy" po cichu i będziemy mieli miejsce do dalszych działań. Za wszelką cenę proponowałbym się nie ujawniać i działać do oporu po cichu.

Spojrzał na Balbinusa, potem znowu z niepokojem na Faro ...
 
__________________
Pro 3:3 bt "(3) Niech miłość i wierność cię strzeże; przymocuj je sobie do szyi, na tablicy serca je zapisz"
Szamexus jest offline