[Kompendium: Postacie Niezależne]
Hubert Gallaway (wojownik 3) to najstarszy syn obecnego pokolenia trzymających pieczę nad faktoriami handlowymi Gallawayów. W przeciwieństwie do rodzeństwa i pozostałych członków rodziny, młodość spędził przemierzając Dolinę Lodowego Wichru wraz z karawanami lub kompaniami najemnymi. Stąd też wziął się jego twardy charakter, upór w negocjacjach i hardość której często brakuje wielu kupcom. W przeciwieństwie do swojej matki, Deidre Gallaway, bardzo przejmuje się losami Targos i w razie potrzeby skłonny jest oddać część swoich zapasów byle ratować swoje rodzinne strony. Dzięki żyłce do interesów i stanowczości znacznie rozwinął wpływy faktorii na terenie Doliny Lodowego Wichru.
Hubert jest dość przystojnym, zadbanym mężczyzną w kwiecie wieku. Stara się ubierać schludnie, aczkolwiek w tej kwestii bardziej stawia na praktyczność i wygodę. W podróży swoje braki w szermierce (w porównaniu do chociażby barbarzyńców zamieszkujących Północ) nadrabia ognistym półtorakiem, ostrzem sprowadzanym aż z Cormyru na specjalne zlecenie jego matki ("Skoro już masz szlajać się po pustkowiach, miej chociaż czym się obronić."). Gallaway z natury jest dość pomocny i nie przejdzie obojętnie wobec wyrządzanej komuś krzywdy.
Wieść niesie, że jeden z głównych oddziałów faktorii mieszczący się w Termalaine nie daje od dłuższego czasu znaku życia. Czy to z pobudek czysto finansowych, czy zwyczajnie z rodzinnej troski, Hubert Gallaway zwołał przypadkowych awanturników w ekspedycję na północ wzdłuż wybrzeża Maer Dualdon. Wydawać się może, że głównym motorem kupca jest odnalezienie zaginionej kuzynki, wszak od kilkunastu dni całe miasto jakby zapadło się pod ziemię. Kto wie jednak, wszak dobry kupiec jest również aktorem wielu masek.