Podbijam Highlandera, bo fabuła wydaje się ciekawa, a ja zawsze miałem słabość do Rashemen i chciałem zagrać w nim sesję. Dla mnie jednak też ważnym elementem jest poziom (fajnie by było min. ten 11. jeżeli udźwigniesz, niskopoziomówek jest teraz od groma) i dopuszczalne podręczniki, bo pewnie zagrałbym czymś barbarzyńskim albo spirit shamanem z Complete Divine.
Aha w kwestii podręczników, jak się masz do Unapproachable East i atutów dla loż barbarzyńców (to było opisane przy okazji Rashemen właśnie gdzieś).
__________________ - Alas, that won't be POSSIBLE. My father is DEAD.
- Oh... Sorry about that...
- I killed HIM :3! |