Minęły bezpowrotnie. Wraz z MG któremu znudziło się prowadzenie
A poważnie, znamy się, swoje zagwozdki, haki i nidociągnięcia. Jeśli więc ktoś z Was chce takiego wyzwania, nie stoi nic na przeszkodzie by ograniczyć się w tworzeniu postaci do imienia. Jako MG uzupełnię resztę wedle swego uznania. Ale później nie rozpaczajcie jeśli się okaże, że Wasza postać to skarlały sodomita o fetyszystycznych skłonnościach do koprofili który dodatkowo ukradł właśnie coś, czego szuka armia Stanów Zjednoczonych oraz kosmici, u których zadłużył się na spłatę weksli u swej koszmarnie grubej, dzieciatej żony
Smoczycy.
Lub podobnie.
P
b
.