Wątek: Z mroku...
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2007, 20:46   #17
pannamaslo
 
Reputacja: 1 pannamaslo ma wyłączoną reputację
Stała oparta o ścianę karczmy i przyglądał się scenie. Rękę luźno oparła na mieczu. - nie ma co na wariatów czasu marnować. - stwierdziła i zniknęła z powrotem w środku. Podeszła do swojego ulubionego miejsca przy barze "Zaraz, bary to są w domu, tutaj to karczma" Mijając diablestwo, zwalczyła w sobie ochotę by go kopnąć. - Dawaj wódkę - rzuciła do karczmarza. Zdjęła skórzaną kurtkę, odsłaniając spory dekolt i obscisłą, czarną bluzeczkę na ramiączkach. "Niech dochodzą o co chodzi, mi się nie chce..."
 
__________________
Abstynent - człowiek niepociągający.

Jedna czysta owca może zatruć życie całej parszywej owczarni.
pannamaslo jest offline