Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-09-2013, 16:11   #227
Ulli
Konto usunięte
 
Ulli's Avatar
 
Reputacja: 1 Ulli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputację
Po krótkiej naradzie zdecydowali, że do wyprawy na cienia dołączy jeszcze Omernon i Erky. Zdawali się mieć jakiś plan. Co z tego wyjdzie okaże się jednak w działaniu. Erky zmówił poranną modlitwę do Garla i ruszyli. Przebycie tych kilkudziesięciu metrów do drzwi smoczej kaplicy nie zajęło im dużo czasu. Tam Tharin, Melisa i Czarny pożegnali grupę uderzeniową i życzyli im szczęścia. Gdy weszli do środka Erky rzucił czar na broń Omernona dzięki czemu jego młot stał się bronią magiczną. Milo natomiast umagicznił trzy kamyki do swojej procy. Niziołek wypatrzył nieumarłego w cieniu za statuą i rzucił w jego stronę kamieniem z procy...

Milo vs Cień KP 13
1k20+3=16 trafił! obr. 2k6+2=10, cień 3/13 HP


Pocisk trafił cień wyrywając sporą dziurę w jego niematerialnym ciele.

Zraniony nieumarły rzucił się z furią do ataku.

***Runda Pierwsza***



Inicjatywa:
Omernon 13, Morn 9, Milo 5, Cień 4, Erky3 ,

Drugi w kolei cienia zaatakował Omernon...
1k20+6=26 trafił! obr. 1k8+3=8 trup!

Cień trafiony umagicznioną bronią paladyna rozwiał się po krótkiej chwili.

***


Zawołana weszła do kaplicy reszta drużyny. Tharin od razu wziął się za dokładne przeszukiwanie pomieszczenia.

Test przeszukiwania ST18
1k20+8= 27 sukces!


Po krótkiej chwili znalazł za statuą obluzowany kamień. Po wyjęciu go jego oczom ukazała się skrytka zawierająca dwa flakony ognia alchemicznego i 34 sz.

Okrągła płyta przed statuą od której biła magiczna aura miała na brzegu inskrypcje: "Ea serpenta rau kaluva nyawisti".
Niestety żaden z członków drużyny nie znał smoczego, aby prawidłowo wypowiedzieć zaklęcie i mieć z niego korzyść.

Rozochocony znaleziskiem i łatwym zwycięstwem Tharin wyraźnie nie mógł się doczekać aż pójdą dalej.

- Chodźmy, szkoda czasu- powiedział krasnolud otwierając kolejne drzwi.

Ich oczom ukazała się komnata będąca, sądząc po poprzewracanych półkach i zniszczonych księgach, będąca kiedyś biblioteką. Resztki zgromadzonych tu książek i zwojów spoczywała na podłodze w nieporządnych stertach. Wyraźna ścieżka łączyła drzwi w przeciwległych ścianach komnaty. Tharin odruchowo zabrał się za przeszukiwanie tego bałaganu.
Testy przeszukiwania ST20
1k20+8=22 sukces!
1k20+2=24 sukces!
1k20+2=27 sukces!


Znalazł tajemny zwój strzały Melfa, tajemny zwój magiczne zbroi i nienaruszoną księgę spisaną w smoczym. Wszystkie te rzeczy spakował do plecaka mając zamiar je sprzedać gdy już stąd wyjdą.

Nie napotkawszy trudności odkrywcy ruszyli do następnych drzwi. Za nimi zobaczyli ciemne przejście i schody prowadzące w dół. Zejście w pewnym miejscu przecinała żyła wilgoci i było w permanentnej ruinie, dało się jednak nim w miarę bezpiecznie zejść. Na dole wyjście prowadziło do długiego korytarza. Idąc nim po lewej stronie napotkali zamknięte na klucz drzwi. Tharin mimo dużych chęci nie był w stanie ich otworzyć...
Test otwierania zamków ST 25
1k20+8=14 porażka!


Nie mogąc sforsować drzwi ruszyli dalej. Zaraz za zamkniętymi były kolejne drzwi, też po lewej. Gdy je otwarli ich oczom ukazała się brama do zagajnika.

Cztery gobliny sortowały stertę gałązek i korzeni na podłodze tej pochyłej komnaty. Zawalona południowa ściana otwierała się na rozległą grotę. Kępki fluorescencyjnych grzybów na szorstkich ścianach i stropie majaczyły nad zagajnikiem niesamowitych cierni, krzaków, drzewek oraz innych roślin. Zrujnowane ściany i puste wieże wystawały z cierni niczym wyspy z morza.

Gobliny gdy tylko zauważyły intruzów porzuciły sortowanie by ich zaatakować.


***Runda Pierwsza***

Melisa 17; Omernon 25; Morn 20; goblin4 14*; Tharin 10; Erky 12; Milo 7; goblin1 2; goblin2 2; goblin3 4;

HP
Erky 15/18
Tharin 13/13
Melisa 11/12
Czarny 14/16
Milo 16/18
Morn 19/19
Omernon 8/19

Pierwsza zaatakowała Melisa...
Melisa vs goblin4 KP15
1k20+2=3 pudło! 1k20+2=10 pudło!

Niestety oba ataki tropicielki chybiły celu.

Z flanki zaatakował Omernon...
1k20+6+1+2=15 trafił! obr. 1k8+3+1=10 trup!
Goblin z rozwaloną głową padł na ziemię.

Morn zaatakował kolejnego goblina...
Morn vs goblin1 KP15
1k20+3=13 pudło!
Niestety kapłan spudłował swój atak.

Z flanki goblina z którym walczył Morn zaatakował Tharin...
1k20+3+2=12 pudło!
Jednak i on spudłował swój atak.

Erky zaatakował kolejnego goblina...
1k20+4=5 pudło!
On także nie trafił swojego przeciwnika.

Zaatakował też Milo...
1k20+2=3 pudło!

On nie trafił, ale zaraz za swym panem zaatakował Czarny...
1k20+3=14 pudło!
Lecz on także nie trafił!

Jeden z goblinów zaatakował Morna...
1k20=5 pudło!
lecz nie trafił.

Drugi Erkeygo...
1k20=6 pudło!
I też nie trafił.

A trzeci Milo...
1k20=18 trafił! obr. 1k6-1=1, Milo 16/18 HP

I trzeci trafił nieznacznie raniąc druida.

***Runda Druga***


Melisa 17; Omernon 25; Morn 20; Tharin 10; Erky 12; Milo 7; goblin1 2*; goblin2 2; goblin3 4*;

HP
Erky 15/18
Tharin 13/13
Melisa 11/12
Czarny 14/16
Milo 16/18
Morn 19/19
Omernon 8/19

Melisa zaatakowała kolejnego goblina z flanki...
1k20+2+2=24; 1k20+2+2=6 brak krytyka, obr. 1k8+2+2=9 trup!

Po trafieniu tropicielki goblin padł nieprzytomny na ziemię.

Morn zaatakował swojego goblina...
1k20+3=21 trafił! obr. 1k8+2=4 goblin 2/6 HP

Trafił swoim buzdyganem poważnie raniąc przeciwnika.

Z flanki zaatakował Tharin...
1k20+3+2=25, 1k20+3+2=6 brak krytyka; obr. 1k8+1+1k6=10 trup!

Trafił ciężko raniąc goblina, tak że nieprzytomny padł na ziemię.

Ostatniego pozostałego przy życiu goblina zaatakował Erky z Milem...

Erky vs goblin2
1k20+4=5 pudło!


Gnom jednak nie trafił.

Milo zaatakował z flanki...
1k20+2+2=17 trafił! obr. 1k6-1=3; goblin2 3/6 HP

Trafił poważnie raniąc goblina swoją włócznią.

Zaraz po swoim panie zaatakował Czarny...
1k20+3+2=16 trafił! obr. 1k6+3=6 trup!

Trafił rozrywając gardło ostatniemu goblinowi.

***


Tharin obszukał co było do obszukania i wrzucił znalezione przy goblinach monety do plecaka. Mieliście trochę czasu by zająć się sobą i rozejrzeć się po okolicy. Patrząc w kierunku południowym dostrzegacie daleko niezawalone ściany i wierzchołek ogromnego drzewa które tam rośnie. Uważnie przyglądając się morzu cierni między wami a tym miejscem gdzie rośnie drzewo, dostrzegacie ruch, jakby niektóre drzewka się przemieszczały.
 
Ulli jest offline