Belak roześmiał się. - Słyszeliście o mnie. To dobrze przedstawianie się mogę zatem opuścić. Jestem tu ponieważ społeczność druidów wygnała mnie, głupcy. A czemu? Ponieważ ośmieliłem się rozszerzyć zasięg natury w sposób, którego ich mizerne umysły nie były w stanie objąć. Nie obchodzi mnie to. Znalazłem to czego od tak dawna szukałem zawarte w Drzewie Gultiasa. Nie mów że nie ma naturalnego pochodzenia. Wyrosło z kołka, którym ktoś przybił do ziemi wampira o tym imieniu. Kołek był jeszcze zielony i wyrosło z niego drzewo. Jest wiec jak najbardziej naturalne. |