Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-10-2013, 09:35   #26
czajos
 
czajos's Avatar
 
Reputacja: 1 czajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwuczajos jest godny podziwu
- Wiem Mesin, gdzie reszta? - zapytał Grad przerywając rozmowę z jedną z targowych dziwek, odsyłając ją machnięciem potężnej łapy.
Miki powiedział mu już wcześniej wszystko co wiedział.

- Siedzą uniwersytecie, ale mamy tam ich całą ekipę więc nie idziemy na spytki tylko wyrżnąć skurwysynów. Wiem że siedzi tam przynajmniej z 3 typów ,wszyscy z żelazem, w tym ten pierdolony magik Zdzicha. Wpierdolimy się tam od tyłu koło wydziału "mechaników" są drzwi dla ogrodnika. Ładujemy się tam i przez budynek przepierdalamy się do tych matkojebców. Chuje pewno się na nas czają bo nie wierzę ,że Zdzichu bierze takie mądre głowy co po uniwersytetach się kształcą.- powiedział Grad patrząc na krasnoluda.
- A ty... - tu zastanowił się chwilę jak ten prostak miał na imię.
- Mark -
-Po prostu idź za nami i napierdalasz we wszytko co wskażę paluchem ,kapisz?-
 
czajos jest offline