Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-10-2013, 16:25   #12
Ali
 
Ali's Avatar
 
Reputacja: 1 Ali jest godny podziwuAli jest godny podziwuAli jest godny podziwuAli jest godny podziwuAli jest godny podziwuAli jest godny podziwuAli jest godny podziwuAli jest godny podziwuAli jest godny podziwuAli jest godny podziwuAli jest godny podziwu
Pożałowała nieco drążenia tematu. Bądź co bądź natręctwo nie należało do ideałów, które wychwalała, więc chcąc rozładować napięcie powiedziała szybko:
- Oczywiście, w każdym razie dziękujemy pani. Rozumie pani, to dla nas ciężka i przykra sytuacja. Mam nadzieję, że nie nadużyliśmy pani cierpliwości. Jedzenie i cydr były wyśmienite, teraz chyba rzeczywiście czas odetchnąć świeżym powietrzem... - skinęła głową do Charlesa.
Musiała uciec spod obciążającego spojrzenia Matyldy. Nie lubiła dymu i nie do końca rozumiała ludzi, którzy w paleniu odnajdują przyjemność. Teraz jednak nawet niemiłe uczucie w podrażnionym nosie i płucach było lepsze, niż pozostanie w gęstej atmosferze domu. Ubrawszy płaszcz, wyszła na ganek do Władimira. Szkoda, że w pośpiechu zapomniała wziąć z domu parasola.
- Chyba zdenerwowaliśmy gospodynię - zagadnęła na początek do Bazhukova, obróciwszy się, aby sprawdzić, czy nikt niepowołany jej nie słyszy. - Malvin, Malvin... - westchnęła już bardziej do siebie - co przeskrobałeś? - Jednak zamiast dać temu retorycznemu pytaniu wybrzmieć, dodała od razu: - Pogoda nie zachęca do spacerów, ale może przeszlibyśmy się po tej... dziurze? - ucieszyło ją, że otaczają ją znajomi, przy których może sobie pozwolić na luźniejsze słownictwo. Miły akcent w ponurej rzeczywistości.
 
__________________
"We train young men to drop fire on people, but their commanders won't allow them to write "fuck" on their aeroplanes because it's obscene." Apocalypse Now
Ali jest offline