Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-10-2013, 18:22   #4
Drusilla Morwinyon
 
Drusilla Morwinyon's Avatar
 
Reputacja: 1 Drusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwu
Kurcze, a już się ucieszyłam, że coś w co mogłabym zagrać... :/
1. 13 tysięcy na cybergizacje? Serio?
Bazowa cyberręka: 3000
Bazowa cybernoga: 2000
Naprawa rdzenia itp (neurodruty lub coś w tym stylu) 3000-7000

Skoro jesteśmy aż tak okaleczeni w tym całym ataku zakładam, że straciliśmy co najmniej po jednej kończynie. Skoro jesteśmy sparaliżowani to trzeba by coś z tym zrobić.

I już poszło od 8 do 12 tysięcy na samą NAPRAWĘ tak, żeby taki gość nadawał się do CZEGOKOLWIEK.
Nie uwzględniam tutaj czegoś co miałoby ta postać ulepszyć, a jedynie uczynić grywalną.
No chyba, że to dostaje się w gratisie, skoro zamierzają nas zatrudnić.

2. Jeśli technika jest jak w DeusEx to wysil się na tyle, żeby przejrzeć podstawkę i WYBRAĆ te wszczepy jakie istnieją i są dostępne.
Serio, jesteś MG, to Twoja działka.

3. Masz podręcznik z opisanymi dzielnicami i pojedynczymi budynkami? Po diabła "wymyślać na bieżąco"?

EDIT:
Co prawda za "wycieczki osobiste" tego co napisałam nie uważam, ale na wypadek gdyby ktoś sądził inaczej zdeczka to sparafrazuje.

Uważam, ze dobór tytuł sesji powinien brzmieć nie Cyperpunk 2020, a DeusEx, jako, że z tym ma o wiele więcej wspólnego, bo jako sesja Cybera nijak to przejść by nie mogło w mojej opinii, nie w momencie, gdy zmienia się tyle założeń świata.
Stąd o ile sesja w klimatach DeusExa (bo bądźmy szczerzy to prowadzisz, a nie Cybera, który ma własny świat historie etc, a stosowana mechanika tego nie zmieni) jest ok, o tyle jako sesja Cybera (patrz wcześniej) co najmniej nie przemyślana, a przynajmniej nie dostosowana.
 
__________________
Co? Zwiesz dekadentami nas i takoż nasza nację?
Przyjacielu, ciężko myślisz, w innych czasach miałbyś rację.
Czyżbyś sądził, żeśmy tylko tępo w siebie zapatrzeni?
Nie wiesz, lecz to się nazywa ironia i doświadczenie.

Ostatnio edytowane przez Drusilla Morwinyon : 02-11-2013 o 01:57.
Drusilla Morwinyon jest offline