Masz po prostu inne podejście
Drusilla ja chcę spróbować czegoś nowego, pobawić się światem, wspólnie z kimś go tworzyć i zobaczyć co nam z tego wyjdzie. Nie chcę lecieć z podręcznika słowo w słowo ,kombinować jak by tu wcisnąć jakąś interesującą scenę bo koniecznie trzeba trzymać się "realiów". Też chcę ten mały tworzony przez ekipę świat poczuć i chwilę w nim pożyć. Jak masz ochotę na historyjkę z podręcznika ze sztywnym światem to proszę bardzo znajdziesz inne sesję, bo ja lubię prowadząc kampanie poczuć się jak gracz a nie jak statyw na kamerę filmową.
I jeszcze słowo dwa na temat konkretnych zarzutów:
Cytat:
1. 13 tysięcy na cybergizacje? Serio?
|
Dokładnie tyle każda cybergizacja w tym świecie czynie cię lepszym może i nie od razu bogiem ale po każdej akcji można cię poskładać w 30 minut na powrót do kupy.
Cytat:
Jeśli technika jest jak w DeusEx to wysil się na tyle, żeby przejrzeć podstawkę i WYBRAĆ te wszczepy jakie istnieją i są dostępne.
|
Tu moja odpowiedz będzie łatwa i prosta, wszystkie i z ochotą czekam na propozycje nowych.
Cytat:
Masz podręcznik z opisanymi dzielnicami i pojedynczymi budynkami? Po diabła "wymyślać na bieżąco"?
|
Jak pisałem wyżej. Mam też plan Warszawy i jakoś nie czuje się zobligowany trzymać się go co do litery gdy prowadzę sesję w współczesnej Polsce.